Opis
Wyobraźcie sobie, że pewnego dnia idąc do łazienki zauważacie i słyszycie coś niespotykanego, otwieracie drzwi, sięgacie po szczoteczkę do zębów, a tu wita Was najprawdziwsza na świecie… ORKA! Prawdziwy waleń!
Możecie zatem łatwiej zrozumieć, dlaczego ,,Jan Nowak przypłacił to prawie zawałem” 🙂
Skąd zatem ten stwór, który waży na pewno niejedną tonę i piszczał, machając wielkim ogonem?
Rozpoczyna się akcja ratunkowa, która jak się pewnie domyślacie, jest niebywałym zadaniem – bo przecież jak z małego mieszkania wydobyć orkę?
Wszystkie próby okazują się nieskuteczne.
Mała Ala razem z tatą postanawiają więc karmić orkę łopatą, jedną za drugą, ponieważ STO KILO flądry to dopiero obfite śniadanie!
A życie z głodną orką? Niee, to już byłoby zbyt duże wyzwanie.
,,Taki problemowy był ten wielki gość, że wszyscy serdecznie mieli go dość!”.
Na ratunek przyleciał ostatecznie wielki śmigłowiec wprost z NASA i zabrał orkę do jej świata.
Na tym radośnie mogłaby skończyć się ta historia, jednak następnego dnia orka znowu pojawia się w łazience Jana Nowaka.
Mała Ala pyta ją dlaczego sobie to miejsce tak upodobała. Więc orka jej odpowiedziała:
– ,,Nie mam gdzie pływać, a jestem dość duża (…), ludzie bezmyślnie marnowali wodę i ograbili z niej dziką przyrodę. W morzu jest teraz płytko i brudno. Zamieszkam w tej wannie. Co zrobić. No trudno”.
Można pomyśleć, że to zabawna rymowana historia, przepięknie zilustrowana.
Jednak czy na pewno to poczucie humoru i lekkość w czytaniu mogą uspokoić?
Orka w wannie nie pojawiła się z własnego wyboru, wszak to ludzie zabrali jej dom, ograbili dziką przyrodę z czystej wody.
To doskonała książka dająca szansę na prawdziwą refleksję o naszym wpływie na środowisko.
Wyższość człowieka nad zwierzętami i światem przyrody to także ochrona jej oraz odpowiedzialne korzystanie z jej zasobów.
Ostatecznie bowiem to nasze życie jest zagrożone, jeśli nie zadbamy o wodę!
Wyjątkowo lekko czyta się te historię, tak samo mogłoby się dziać z oszczędzaniem, racjonalnym wykorzystywaniem dobrodziejstw, którymi dzieli się z nami natura.
P.S. Jak myślicie, czy jest coś, co przekona orkę do powrotu do domu? 🙂
Książka została objęta patronatem Icelandic Orca Project – naukowym instytutem prowadzącym badania nad islandzkimi orkami w środowisku naturalnym.
Zdjęcia pochodzą z profilu Instagram @bliskieczytanie
Kopiowanie bez zgody autora zabronione!