Opis
Iwona Chmielewska, to imię i nazwisko mówi wszystko.
Wyzwala dużo skrajnych emocji u Czytelników, jednak jedno jest pewne, każda jej książka to dzieło sztuki.
Jest szyta a nie klejona, brzegi stron złocone, jej grzbiet oprawiony srebrnym materiałem, który ma fakturę starej tapety ściennej, z perłowo pobłyskującym motywem ogrodu.
Wnętrze kryje intymną i prywatną historię dziewczynki, która staje się kobietą, choć nie do końca na początku rozumie, co się dzieje i po, co te zmiany.
„Usłyszała kilka prostych słów: Królewno, dziś stałaś się kobietą. Mama przytuliła ją jakoś szczególnie. Tato spojrzał na nią jakoś wyjątkowo.”
Opowieść jest czuła, otulająca dziewczynkę, oddająca jej szacunek i przestrzeń dla własnych emocji.
Kolaże przedstawione w książce łączą stare przedmioty dając im inne znaczenie i drugie wręcz życie.
Tym razem można dostrzec nawet klasyczne obrazy, portrety kobiet wplecione w opowieść.
Motyw, który pojawia się często na kolejnych kartach to odcień czerwieni, jako metafory menstruacji.
Narracja autorki nie jest narzucająca się, raczej wolnopłynąca i refleksyjna, dzięki temu nawet chłopcom czy mężczyznom może przybliżyć kontekst poczucia zagubienia głównej bohaterki, jej odczuć i niewygody, złego samopoczucia.