Opis
Współczesny świat często wymusza na dzieciach podążanie za trendami i wszystkim, co jest modne.
Czasami w jego pułapkę wpadają także rodzice, wówczas sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej.
Weronika jest rodowitą Włoszką, jej imię zostało wybrane przez jej mamę na cześć słynnej modelki, której jest wielbicielką.
Młodsza siostra Naomi jako osiemnastomiesięczna dziewczynka miała swoją pierwszą sesję zdjęciową.
Mama i babcia jako priorytet stawiają szczupłą figurę i uważają „dla kobiety powab i wdzięk są najważniejsze.”
Weronika zupełnie nie podziela takiego myślenia, co więcej na szczęście może liczyć na wsparcie swojego taty, który ją wspiera w byciu zwyczajną dziewczynką, która nie musi wyglądać jak modelka z wybiegu.
„Był także wspólnikiem potajemnych wypadów do cukierni. Raz na jakiś czas wymykali się cichaczem z domu, by do woli najeść się smakołyków.”
Mama Weroniki miała jednak obsesję na punkcie wyglądu, nawet kiedy dziewczynka wygrała konkurs w szkole, był to powód do zrzucenia kilograma, aby dobrze prezentować się w sukience.
Przygotowania do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej także miały być czasem do pracy nad fałdkami, aby sukienka nie marszczyła się na ciele Weroniki.
Na szczęście dziewczynka ma przyjaciół: Andżelikę i Rolanda z sekcji minikoszykówki. Są dla niej dużym wsparciem i podzielają jej upór niepoddawania się manii odchudzania.
Co więcej, oferują jej pomoc i w swoim dziecięcym rozumieniu świata poszukują wspólnie metod, które spowodują, że mama Weroniki w końcu zobaczy w niej po prostu dziecko a nie przyszłą modelkę.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie sposoby wypróbują dzieci i który okaże się skuteczny i dlaczego, zachęcamy do sięgnięcia po tę krótką historyjkę.
Ostatecznie, najważniejszym dla dziecka jest usłyszeć od rodziców: „jesteś piękna, dlatego że jesteś.”
Akceptuję Cię i kocham za to, że po prostu jesteś, a nie jak wyglądasz.