Opis
„Ludzie są groźni, ale też głupi, Ismaelu. Robią zawsze mnóstwo hałasu, bez przerwy ze sobą rozmawiają. Do tego mówią na głos, w przeciwieństwie do nas, królików. Poza tym nie potrafią poruszać się cicho po lesie.”
Ciekawa perspektywa patrzenia na ludzkość, jednak nadal nie wyjaśnia tytułu.
Pójdźmy krok dalej.
Królik Maltese cieszył się uznaniem w całym lesie ze względu na swą bystrość, mądrość, szybkość.
Był ojcem 53 dzieci, Ismael był dwudziestym dziewiątym w kolejności 🙂 i został wybrany przez tatę, żeby „mu towarzyszył i uczył się wszystkiego, co ma do przekazania”, tak aby mógł zostać jego następcą.
I tu jesteśmy coraz bliżej tytułu książki.
Ismael wciela się w narratora w pierwszej osobie, co powoduje, że Czytelnik czuje się jakby częścią lasu, przechadza się i uczy razem z młodym królikiem.
„Ludzie są dziwni, Ismaelu. Nie zawsze wybierają to, co najbardziej lubią i co ich uszczęśliwia” , ale także są autorami najlepszej rzeczy typowej dla zdolnych ludzi, czyli muzyki.”
Mały Ismael zastanawia się na czym ona polega i poznaje dzięki temu samego Fryderyka Chopina.
Początkowo wsłuchuje się po prostu w jego płynące z fortepianu nuty, czuje je swoimi łapkami, futerkiem, towarzyszą mu różne emocje.
Pewnego dnia staje z kompozytorem oko w oko, łapka w łapkę.
To jeszcze bardziej zmienia jego życie.
Jak?
Co ta znajomość przyniesie Ismaelowi i Chopinowi?
Zakończenie książki na długo pozostaje w sercu i umyśle…