Opis
Indianie to wiele ludów, plemion, które zamieszkiwały Amerykę, stanowią inspirację do dziś.
Nie ma chyba dziecka, które nie bawiłoby się w Indianina.
Ulf nie wiedząc, co ze sobą zrobić wymyślił, że będzie Małą Cichą Stopą i sprawdzałam czujność domowników.
Dotarł do mamy i zapytał, kim ona jest, bez wahania odpowiedziała:
„Ja jestem Wielką Smutną Spalenizną…ja być wakacyjny niewolnik bladych twarzy.”
Co robi Ulf?
Uwalnia mamę natychmiast!
Wybrali się zatem na dziką prerię, mama pomalowała twarz podobnie jak Ulf, rozpuściła włosy, które zawsze nosiła upięte i powędrowali obok grządek truskawek dziadka.
Przeszli obok drewutni Erikssona, który piłował właśnie drzewo i pozdrowili Błękitną Nogawkę (Eriksson ubierał się na niebiesko).
Łódką sąsiada, którą pożyczyli powiosłowali radośnie do zatoczki.
Ulf zobaczył po raz pierwszy swoją mamę tak wolną, tak radosną, tak wyluzowaną, że pomyślał, że „cudownie i trochę strasznie widzieć ją taką.”
Dzika natura, którą na nowo odkryła w sobie mama została razem z nią, czuła, że syn ją uratował i dzięki niemu ponownie mogła stać się Piękną Rybą, jak wtedy kiedy była małą dziewczynką.
Książka ważna! Dająca przestrzeń do wyjścia poza schemat, odkrywania na nowo swojej natury, oddania się zabawie z dzieckiem na jego zasadach, popłynięciu razem z nim do najdalszych zakamarków marzeń, bycie tu i teraz i poczucie, że jest się wolnym i wszystko, czego rodzicowi potrzeba ma ze sobą, czyli dziecko.
Kim byłaś Droga Mamo i byłeś Drogi Tato ostatnio w zabawie ze swoim dzieckiem?