Opis
Żółw nie musiał dwa razy proponować Królikowi zamieszkanie wspólne w jego domku na grzbiecie, jednak z takim bagażem marchewek nie była to opcja komfortowa i skorupka żółwia pękła.
Dwaj przyjaciele poszukali schronienia w gnieździe ptaka, jednak we trójkę byli za ciężcy i spadli razem z marchewkami z gałęzi.
Serdeczna Wiewiórka przyjęła wszystkim z dobrodziejstwem marchewek, jak się królikowi nadal wydawało.
Ich nadmiar jednak rozsadza drzewo Wiewiórki i teraz wszyscy poszukują domu dla siebie.
Z pomocą przychodzi Bóbr, który ma wielki wydawałoby się dom, jest to spełnienie marzeń Królika, bo może przynieść teraz jeszcze więcej marchewek.
Przychodzi deszcz i niestety porywa dom Bobra.
To zmusza Królika do myślenia, tym bardziej, że okazuje się, że jego domek jako jedyny pozostał nienaruszony.
Nie zdradzimy zakończenia, ale zachęcamy do sprawdzenia, co dalej się wydarzy.
Co odmieni egoistyczną postawę Królika?
Kolejna część z serii Przyjazna Łapka znowu nas zachwyca.
Ach, te ilustracje z rozmachem i dziecięcą fantazją.