Opis
„Od dzisiaj będziecie biało- czarne. Tak, abyście przypominały, że świat jest zbyt różnorodny, aby dzielić go na czarny i biały”.
Dlatego właśnie Bóg stworzył zebry.
Współczesny świat stawia rodzicowi coraz więcej wyzwań, jest niezwykle barwny, różnorodny, niejednoznaczny, to powoduje, że dzieci pytają więcej i chcą zrozumieć, co jest dookoła nich.
Nasza tytułowa zebra ma kochających rodziców, przepełnionych mądrością… konia i klacz.
Dziwne nieco, prawda?
Jak to?
To niemożliwe, co to za historia?
Rodzice nie widzą w tym nic nadzwyczajnego. Kiedy zebra idzie do przedszkola bawi się z innymi młodymi konikami, jednak kiedy wszyscy idą do szkoły „pojawiają się różnice w ich wyglądzie”.
Mała zebra dostrzega także, że wygląda inaczej niż pozostała część stada.
Tata wyjaśnia jej swoje pochodzenie i afrykańskie korzenie, barwach stepów i sawanny, co ją niezwykle zaciekawiło.
Niestety, małe koniki nie chcą się z nią więcej bawić, bo jest inna.
Pomocną stara się być także mama zebry, która jej wyjaśnia, jak ważna jest zebra na drogach… dobrze widzicie, tak, tak.
Kto wyobraża sobie przejście dla pieszych bez niej?
Okazuje się, że staje się to kluczem do akceptacji i zmiany myślenia u samej zebry i młodych koników.
Sprawdźcie koniecznie, jakie jest zakończenie tej opowieści.
Nic dziwnego, że wydawnictwo nosi nazwę Poławiacze Pereł, bo ta książka to prawdziwa perła.
Autorka ma korzenie polskie i nigeryjskie, doświadczyła bycia „zebrą”, więc opowieść jest tym bardziej prawdziwa.
Ilustracje tworzą piękne uzupełnienie treści, są właśnie inne niż wszystkie i dzięki temu tak piękne i niepowtarzalne.