Opis
316 dwuwersowych pytań powiązanych luźno w 74 wiersze.
Imponująco, prawda?
Co więcej, pytania czasem są absurdalne, nonsensowne, czasem odkrywcze, zmieniające wręcz bieg świata, fantastyczne i surrealistyczne.
Niektórzy będą doszukiwać się w nich głębszego przekazu, metafor, analiz rzeczywistości, inni przejdą obojętnie obok pewnych z nich bądź się zezłoszczą bądź uśmieją do łez bądź wpadną w nostalgię.
Pablo Neruda spotyka się jako głos wybitnego poety chilijskiego z umiejętnościami graficznymi artysty wizualnego Isidro Ferrerem.
Przenosi to Czytelnika do spektaklu zawieszonym wręcz między wędrownym teatrem La Barraca Garcii Lorki, a cyrkiem ruchomych rzeźb Caldera.
W tle brzmią więc pytania o świat, ludzi, miejsca, przedmioty, zwierzęta, słońce i samego siebie.
Z czyjej to winy lub przyczyny deszcz opłakuje swoją radość?
Czy na nowo rozprawiają liście z niedawno przeszłej wiosny?
Gdyby miód jęły robić muchy, czy obraziłyby tym pszczoły?
Co poczną kości rozproszone – twój kształt odnaleźć znowu zechcą?
A czy na kolumbijskim niebie pracuje kolekcjoner chmur?
„Dziecko jest budowniczym człowieka”, pytania i poszukiwanie na nie odpowiedzi kształtuje osobowość i buduje siłę wewnętrzną i poczucie sprawczości.
Najmłodsi uwielbiają zagadki, ta książka jest jedną wielką zagadką, nie wszystkie pytania nadają się dla dzieci, ale dorosły przewodnik może uczynić z tej książki okazję do pokonywania barier swoje wyobraźni i myśli razem z dzieckiem.
Kto podejmie wyzwanie?